Kolczyki, które powstały z myślą o bliskiej mi osobie - o koleżance, która mieszka w pięknym Toledo, ma wspamiałego męża i cudową córeczkę i jest utalentowaną wiolonczelistką.
Myślę, że jest za co wznosić toasty:)
Chiałam, aby były kobiece, nieco staroświeckie, lekkie i delikatne, dlatego też nadałam im niewielką formę - całkowita długość wynosi ok. 4,5 cm.
Wewnątrz ramek umocowałam drobne brioletki kwarcu szampańskiego, którego barwa doskonale odpowiada nazwie. Natomiast ornamenty spajają malutkie perełki slodkowodne o średnicy ok. 1,8 mm.
Całość została lekko oksydowana i satynowana.
piątek, 4 lipca 2008
łyk szampana
o 14:18
Etykiety: kolekcja TOASTOWA-TOAST COLLECTION, na ucho-ear, retro, z kwarcem-quartz
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarze:
It could widen my imagination towards the things that you are posting.
Prześlij komentarz