piątek, 29 maja 2009

Lady Tie

Naszyjnik dla damy, która lubi nosić krawaty, ale suknie jej na to nie pozwalają. Bo jak połączyć krawat z dekoltem? Przecież nie pasuje. “Lady Tie” może sobie na to pozwolić, ponieważ wewnątrz wiktoriańskiej zawieszki umocowana została brioleta kwarcu bio w kształcie krawata. Naszyjnik łączy więc w sobie wiktoriański przepych zdobień i prostotę kamienia. Wyjątkowy skarb dla pani o romantycznej naturze i praktycznym usposobieniu.
**********************************************************
The necklace for a lady, who loves to wear ties, but dresses make it impossible. For how to connect a tie with a dress? Yet it doesn't fit. But Lady Tie can afford it, because inside the Victorian focal was fixed tie cut bio quartz briolette. So the necklace combines Victorian splendour and simplicity of the gem. Unique treasury for a lady with romantic nature and practical disposition.

poniedziałek, 25 maja 2009

Jezioro Elfów -The Elves Lake

Plaster polerowanego, subtelnie zielonego agatu jest jak tafla jeziora, ukrytego w leśnej krainie Elfów. Wyobrażam sobie, jak przeglądają się w nim co rano, a zieleń elfich oczu miesza się z zielenią wody. Zielone listki na drzewach odbijają się w lustrze jeziora. Wokół cisza ozdobiona śpiewem ptaków. Nic nie porusza wody. Żaden szept.
Naszyjnik powstawał z inspiracji tematem “Emerald Isle”, czyli Irlandia – zielona, tajemnicza wyspa, na której mieszkają jeszcze czarodziejskie Elfy.
*********************************************************
Subtle green slice of polished agate is like sheet of the lake, hidden in forestland of the Elves. I imagine the Elves looking at themselves in it every morning and the greeness of elvish eyes is mixing with greeness of the water. Green leaves on trees are reflecting in surface of the lake. Silence around is adorned with birds singing. Nothing disturbs the water. Any wisper.
This necklace was inspirated by theme "Emerald Isle", which means Ireland - green and mysterious island, where the Elves still leave.

piątek, 22 maja 2009

Dla Arweny - for Arwen

W nastroju Rivendell powstał ten niezwykle czarodziejski komplet – kolczyki i naszyjnik o delikatnej i zawiłej, ażurowej formie. Takie połączenie mocno oksydowanego srebra z brioletkami granatu w kolorze wina jest ostatnio moim ulubionym. Ma w sobie moc i delikatność, czar i tajemnicę. Jest eleganckie w swojej prostocie, wyraziste i przywołuje stylistykę czasów, w których kobiety były bardziej kobiece a mężczyźni niesłychanie męscy – walczyli ze smokami i polowali na tury ;)
W każdym razie komplecik kieruje moje myśli w stronę Rivendell, majestatu Erlonda i piękna jego córki Arweny.
*********************************************************
In the mood of Rivendell this unusually fairy set was made - earrings and necklace, subtle and intricate, openwork form. This combo of strongly patined silver with garnet briolettes of wine colour is recently my fovourite. Has force and delicacy, charm and mystery. Elegant with simplicity inside, expressive and invokes style of past times, when women were more feminine and men stupendous male - struggeled with dragons and chased aurochses ;)
Anyway, this set drives my thoughts towards Rivendell, majesty of Erlond and beauty of his daughter Arwen.

czwartek, 21 maja 2009

Po prostu - simply....

Czasami jest tak, że pomimo dokładnego szkicu i koncepcji efekt końcowy mojej pracy jest zupełnie odmienny od zamierzonego.
Tak było właśnie w tym przypadku. Pierwotnie “Po prostu” miały miec bardziej skomplikowaną formę – finezyjne ornamety, połączone malutkimi perełkami, brioletka onyksu w kształcie wachlarza. Ale cóż – choć wyszło zupełnie inaczej to jednak pięknie.
Lubię proste rozwiązania, ponieważ mają w sobie dyskretny urok, prosty czar i co najważniejsze – są wielofunkcyjne. Biżuteria taka, jak “Po prostu” doskonale pasuje do wieczorowych kreacji oraz zajęć domowych i służbowych.
*********************************************************
Sometimes happens that despite the exact sketch and idea the final effect of my work is completely different from intended.
That was like this in this case. At first "simply..." earrings were supposed to have more intricated shape - subtle ornaments connected by tiny pearls, onyx briolette fan-shaped. But well - thouhg they turned out pretty different but quite beautifull still.
I like simple solutions in jewellery, because they carry discreet charm, simple glamour and, what is most important, are multifunctional. Jewellery as "simply..." fits perfect with evening dress and every-day-works
.

środa, 6 maja 2009

Fioletki-Violet-things

W fioletowym nastroju kolczyki - delikatne. Prawie ich nie ma - tylko same ramki, ornamenty, oponki i brioletki pięknie fioletowych ametystów. Urocze i kobiece. Niecodzienne. Kształy ramek i boczne zapięcia sprawiają wrażenie małych koszyczków.
Leciutkie. Ażurowe. Filigranowe.
**********************************************************
In violet mood earrings - gentle. Almost they do not exist ;) - only frames, ornaments, rondelles and briolettes of beautiful purple amethyst. Cahrming and feminine. Unusual. The frame shapes and side-findings make the impression of small baskets.

Light. Open-work. Filigree.