piątek, 17 lipca 2009

Obfity - The Opulent

Powstał pierścień. Obfity w szafiry. Obfity w sploty. Największy, jaki do tej pory zaplotłam. Jego korona ma wymiary 22x16 mm, a mino to jest zwarta i stabilna. W splotach zasiadają czarne, zielone, czerwone i fioletowe oponki szafirów tunduru, a na szczycie przepiękne brioletki szafirów songea, pełne pomarańczowego światła. Ich szlify są ostre i migocą bajkowo, odbijając światło.
Pomimo dość dużej i obfitej formy piescionek sprawia wrażenie delikatnego.
Pieścień bajkowy.
********************************************************
The ring was made. Opulent with sapphires. Opulent with coils. The biggest I've entwined so far. Its crown measures 22x16 mm and is stable and compact. In coils sit black, darkgreen, red and violet tunduru sapphire rondelles and on the top exquisite songea sapphire briolettes, full of orange light. Their cuts are sharp and glimmer fabulously, reflecting light.
Despite quite big and opulent form this ring makes impression of gentle.
Fabulous ring.

poniedziałek, 6 lipca 2009

Liściasty - Leafy


Malutki, liściasty, delikatny, bardzo dziewczęcy. Malutkie turmaliny w liściastych ramkach drutu. Wijące się łodyżki. Bardzo wdzięczna forma. Letnia, leśna, ozdobna w wyważony sposób.
Kolejny pierścionek pod nadchnienim chwili. Będzie mi pociechą w zimowe dni.
*********************************************************
Little, leafy, delicate, very girlish. Tiny tourmaline briolettes in leafy wire frames. Bypassing sterms. Very charming. Summer, woodsy, decorative in balanced way.
Another ring, made under the moment of inspiration. Will be my consolation during the Winted days.